Jest! Mój partner zgodził się na mieszkanie razem. Teraz tylko wystarczy pójść do mojej jaskini spakować się i przenieść do Picalla. Na "skrzydłach" pobiegłam do siebie i w łapy wzięłam to co moje, czyli: szczotka do włosów i grzebień (z kości), kilka kamiennych miseczek i kubków, wszystkie (mało ich) kamienie szlachetne, które znalazłam podczas swojej podróży i oczywiście perfumy własnej roboty. Wszystko zaniosłam do jaskini samca alfy i tam poukładałam. W ścianie były wyrzeźbione półki więc położyłam tam, miseczki, kubki i kamienie. Teraz pytanie... Czy Picallo zgodzi się, bym przyniosła ty swoją toaletkę? xd Jak na zawołanie Pic (taki sobie skrót wymyśliłam) wszedł do jaskini.
- Wow! Już wszystko przyniosłaś? A chciałem Ci pomóc. - powiedział wchodząc.
- No... Nie wszystko. - odparłam zakłopotana.
- A co jeszcze chcesz ze swojej starej jaskini?
- Czy ja bym mogła przynieść tu swoją toaletkę? - zapytałam robiąc oczy kota ze Shreka.
<Picallo, proszę :***?>